Co roku globalny rynek B2B rośnie o 18%, 83% firm z krajów rozwiniętych, skupiających się na współpracy B2B, sprzedaje swoje produkty online. Współczesne przyzwyczajenia rynku B2C są coraz częściej przenoszone do świata biznesu. Klienci oczekują wygody, prostoty i spersonalizowanej obsługi przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Aby spełnić te wymagania, niezbędne są odpowiednie technologie. Posiadanie platformy B2B, która spełnia te oczekiwania, stało się koniecznością i wymogiem, jeśli chce się działać na konkurencyjnym rynku.
Co roku globalny rynek B2B rośnie o 18%, 83% firm z krajów rozwiniętych, skupiających się na współpracy B2B, sprzedaje swoje produkty online. Współczesne przyzwyczajenia rynku B2C są coraz częściej przenoszone do świata biznesu. Klienci oczekują wygody, prostoty i spersonalizowanej obsługi przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Aby spełnić te wymagania, niezbędne są odpowiednie technologie. Posiadanie platformy B2B, która spełnia te oczekiwania, stało się koniecznością i wymogiem, jeśli chce się działać na konkurencyjnym rynku.
Obecnie bez platformy online ciężko konkurować, nawet firmom z twardych branż przemysłowych. One również, aby liczyć się na rynku, muszą działać online. Dobrym przykładem może być firma PROMAG S.A. z Poznania, która wygrywa z konkurencją wyścig o klienta dzięki sklepowi internetowemu e-promag.pl. To firma produkująca i sprzedająca bardzo specyficzny asortyment dla branży intralogistycznej, a jej klientami są niemal wyłącznie firmy. Potwierdza to tylko tezę, że przyszłość handlu B2B to handel internetowy.
Według raportu Deloitte wdrożenie platformy e-commerce w przedsiębiorstwie działającym w obszarze B2B przyczynia się do wzrostu wydajności i efektywności. Rozwiązania sprzedażowe online zdecydowanie zwiększają możliwości całego procesu. Pozwalają w prosty sposób zarządzać promocjami, cross-sellingiem i polityką cenową. Przekłada się to na realne zyski zarówno finansowe, jak i czasowe, ale też niejednokrotnie uwalnia potencjał ludzki, który można wykorzystać w innych obszarach działalności firmy.
Platforma online umożliwia również dotarcie do klienta na wczesnym etapie pozyskiwania informacji i projektowania przedsięwzięcia biznesowego, przez elementy edukacyjne i informacyjne takie np. jak leksykon logistyczny wspomnianej już firmy PROMAG. Pozwala to zaprezentować przyszłemu, ewentualnemu kontrahentowi możliwości drzemiące w proponowanych produktach i podsunąć najkorzystniejsze w jego przypadku rozwiązania technologiczne. Taki kontakt na wczesnym etapie ułatwia budować markę ekspercką w danej branży.
System niemal bez wad
W zasadzie wdrożenie sklepu internetowego w obszarze handlu B2B ma same zalety i może przebiegać bezboleśnie pod kilkoma warunkami, które należy wziąć pod uwagę:
- Należy dokładnie ustalić oczekiwania, jakie mamy w stosunku do wdrażanego systemu.
- Następnie wybrać odpowiedni i dopasowany do tych potrzeb system.
- Świadomie i celowo zaprojektować oczekiwany wskaźnik ROI
- Musimy uwzględnić obecne ograniczenia technologiczne, ale też przewidywać zmiany związane z gwałtownie postępującym postępem.
- Wziąć pod uwagę czynnik ludzki i jego ograniczenia
- Zaprojektować logistykę i intralogistykę całego przedsięwzięcia.
Ponieważ tego typu inwestycje bywają kosztowne, warto na wszystkich etapach ich wdrażania wspierać się opiniami i zaleceniami specjalistów mających na koncie tego typu realizacje w zbliżonych branżach do naszej. Jest wtedy szansa uniknięcia wielu czyhających w całym procesie pułapek.
Czego nie warto robić podczas takiej inwestycji?
Na pewno nie warto polegać na nie sprawdzonych, mało popularnych rozwiązaniach softwarowych. Często z początku korzystne cenowo realizacje, w perspektywie lat stają się drogim obciążeniem budżetu firmy, gdy za każdą nawet drobną aktualizację trzeba słono płacić.
Nie warto również, przynajmniej na samym początku, budować własnego zespołu programistycznego, który miałby dla nas taką platformę stworzyć. Przy obecnej wysokości wynagrodzeń programistów zazwyczaj będzie to kompletnie nieopłacalne.
Nie projektujmy na początku ogromnego wszystko mającego systemu, spiętego z całym naszym firmowym oprogramowaniem. Jest to najczęściej zbędny wydatek, przedłużający w nieskończoność start naszego projektu. Wersja MVP w zupełności wystarczy.