Aż 2/3 zadłużonych firm widniejących w Krajowym Rejestrze Długów to przedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą (JDG). Są winni wierzycielom 4,92 mld zł – o 442 mln zł więcej niż w końcówce ub.r. i o 604 mln zł niż rok temu. Sami mają do odzyskania od klientów 900 mln zł – najwięcej od dużych firm.
- Według danych ZUS (aktywni płatnicy składek na ubezpieczenie zdrowotne) JDG-i stanowią największą grupę podmiotów działających na rynku. Na koniec I kwartału 2023 r. w ZUS-ie figurowało ich ponad 2,46 mln.
- Choć ogólna liczba zarejestrowanych JDG-ów rośnie na przestrzeni lat, to w ujęciu rocznym się zmniejszyła. Z danych CEiDG wynika, że w całym minionym roku zarejestrowano przeszło 463 tys. jednoosobowych działalności gospodarczych, ponad 193 tys. zamknięto, a 347 tys. zawieszono.
- W bazie danych KRD widnieje ponad 163 tys. mikroprzedsiębiorstw, które mają do oddania swoim kontrahentom 4,92 mld zł. Średnie zadłużenie każdego z nich sięga 32,2 tys. zł, choć rok wcześniej wynosiło 27 tys. zł.
- Przedsiębiorcom szczególnie doskwierają zmiany w prawie, zwłaszcza podatkowym, a także zatory płatnicze. Do tego drożejące kredyty i ograniczone możliwości uzyskania finansowania nie pomagają w rozwijaniu biznesu.
- W najgorszej sytuacji są mikrofirmy z branży handlowej, które mają blisko 1,3 mld zł długów, następnie transportowe – 798 mln zł i budowlane – 775 mln zł.