Zmęczenie i potrzeba oddechu od maili, telefonów i projektów to uczucia, które dobrze zna nie tylko pracownik etatowy. Coraz więcej samozatrudnionych prowadzących jednoosobowe działalności gospodarcze przyznaje wprost: chcieliby odpocząć, ale mają wątpliwości, co będzie się działo z ich firmą podczas dłuższej nieobecności. Często nie wiedzą nawet, jakie prawa do odpoczynku im przysługują.
Wyjaśniamy, jakie mechanizmy prawne, podatkowe oraz organizacyjne mogą pomóc przedsiębiorcy złapać oddech.
Prawo do urlopu tylko na umowie o pracę
Prawo do urlopu wypoczynkowego jest jednym z najbardziej cenionych uprawnień pracowniczych. Nic dziwnego: urlop w wymiarze 20 lub 26 dni daje pracownikowi szansę na zregenerowanie sił. Dodatkowo, za ten okres przysługuje mu wynagrodzenie, dzięki czemu nie musi wybierać między wypoczynkiem a zarobkiem.
Co ważne, nie można dobrowolnie zrezygnować z urlopu ani zamienić go na ekwiwalent pieniężny. Kodeks pracy dopuszcza możliwość wypłaty ekwiwalentu za należny urlop tylko w sytuacji zakończenia umowy o pracę.
Co ważne, prawo do pełnopłatnego urlopu przysługuje tylko pracownikom zatrudnionym na umowie o pracę. Jak zatem wygląda sytuacja przy współpracy B2B?
Uprawnienia wynikające z kontraktu B2B
Świadczenie urlopowe jest ściśle powiązane ze stosunkiem pracy. Tymczasem kontrakt B2B ma zupełnie inny charakter i nie podlega przepisom kodeksu pracy. W tym przypadku samozatrudniony, czyli de facto osoba prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, występuje w roli przedsiębiorcy, a nie pracownika.
Umowa B2B łączy tutaj dwóch przedsiębiorców i w myśl zasady swobody umów mogą oni ją dowolnie kształtować.
Mimo że przepisy nie narzucają konkretnej treści umów B2B, w praktyce wiele kontraktów przewiduje możliwość przerwy w świadczeniu usług. Może ona mieć charakter płatny lub bezpłatny – z perspektywy samozatrudnionego korzystniejszy jest oczywiście wariant, w którym za czas wolny otrzymuje wynagrodzenie. Długość przerwy i forma wykorzystania ustalana jest indywidualnie – np. czy przerwa powinna być wykorzystana w całości jednorazowo, czy może być podzielona na krótsze okresy.
W przypadku jednoosobowej działalności gospodarczej prawo do takiej przerwy wynika wyłącznie z postanowień zawartych w umowie. Sam fakt podpisania kontraktu B2B nie oznacza jeszcze, że samozatrudniony nabywa prawo do urlopu w jakiejkolwiek formie, dlatego warto sprawdzić ten zapis w umowie B2B zanim zostanie podpisana.
Roszczenia urlopowe
W razie nieudzielenia urlopu pracownicy etatowi mogą wyegzekwować swoje prawo przed sądem. Samozatrudnieni, których umowy B2B gwarantowały prawo do płatnej lub bezpłatnej przerwy w pracy, mogą wystąpić z podobnym roszczeniem, mimo że nie mają ustawowego prawa do urlopu. Jak wyjaśnia Paulina Chwil, Ekspert ds. ZUS i Prawa Pracy oraz Księgowa Prowadząca z CashDirector S.A.:
- Jest to możliwe np. w sytuacji, kiedy kontrahent odmawia udzielenia przerwy lub nie wypłaca wynagrodzenia za ten okres. Samozatrudniony może wystąpić z roszczeniem o zapłatę wynagrodzenia za czas przysługującej „przerwy”, powołując się na naruszenie umowy. Sprawa zostanie rozstrzygnięta w postępowaniu cywilnym. Z kolei w przypadku, gdy samozatrudnienie zostanie uznane za pozorne, czyli zawarte w celu obejścia przepisów kodeksu pracy, należy się ekwiwalent za niewykorzystany urlop za cały okres fikcyjnego zatrudnienia.
Powrót na etat
Kontrakty B2B dają szerokie możliwości rozwoju własnego biznesu, mimo to zdarza się, że samozatrudnieni decydują się wrócić do pracy na etacie. Dotychczas okresy prowadzenia działalności gospodarczej nie zaliczały się do stażu urlopowego. Od 1 stycznia 2026 r. ma się to zmienić i osoby przechodzące z samozatrudnienia na etat szybciej uzyskają prawo do 26 dni urlopu wypoczynkowego.
Workation coraz bardziej popularne
Workation to jeden z najbardziej elastycznych i atrakcyjnych przywilejów samozatrudnionych. Dzięki niezależności i brakowi sztywnego grafiku, osoby pracujące na kontrakcie B2B mogą bez większego problemu przenieść swoją działalność w dowolne miejsce i łączyć podróże ze zdalnym świadczeniem usług.
Samozatrudniony, o ile jego umowa nie stanowi inaczej, może sam decydować o rytmie dnia: rano pracować dla klientów, a po południu wypoczywać w promieniach słońca lub na leśnym szlaku. Taka wolność organizacyjna i lokalizacyjna to niewątpliwa zaleta pracy na własny rachunek. Minusem tego rozwiązania może być trudność w oddzieleniu pracy od wypoczynku.
Podczas workation należy również wyjątkowo zadbać o bezpieczeństwo danych, do których przedsiębiorca ma dostęp. Korzystać należy wyłącznie z zabezpieczonych, wiarygodnych źródeł internetu, szyfrować połączenia, jeśli jest to wymagane oraz zabezpieczać komputer i wszelkie nośniki przechowywania informacji, aby nie stały się przedmiotem kradzieży.
Dodatkowo trzeba podkreślić, że RODO zakazuje przekazywania danych osobowych poza Europejski Obszar Gospodarczy (EOG), jeśli w kraju docelowym nie ma odpowiedniego poziomu ochrony danych. A „działanie na danych” podczas workation z kraju poza UE (np. z Tajlandii, Indii, Meksyku) to już przekazanie danych poza EOG. Rozwiązaniem może być korzystanie z VPN (Virtual Private Network, czyli wirtualna sieć prywatna), ale szczegółowe zasady dostępu i przetwarzania danych w takich sytuacjach powinny zostać ustalone z kontrahentem.
Zawieszenie działalności na czas urlopu
Planując dłuższą przerwę w prowadzeniu firmy warto rozważyć opcję zawieszenia działalności gospodarczej. Minimalny okres zawieszenia to 30 dni, w tym czasie samozatrudniony nie może świadczyć usług na rzecz swoich kontrahentów. Przerwa zwalnia także od opłacania składek ZUS i podatków, z wyjątkiem tych, które wynikają z należności otrzymanych przed okresem zawieszenia.
Wakacje składkowe
Obowiązujące od zeszłego roku wakacje składkowe, czyli jednomiesięczna ulga z opłacania składek ZUS, pozwalają na prowadzenie działalności gospodarczej w normalnym trybie. Jak podkreśla Paulina Chwil:
- Samozatrudniony korzystający z wakacji składkowych ma 2 wyjścia:
może prowadzić firmę lub udać się na zasłużony urlop i przeznaczyć zaoszczędzone środki na rekreację. Lato naturalnie kojarzy się z wypoczynkiem, ale wybór terminu wakacji od ZUS wcale nie musi pokrywać się z sezonem urlopowym. Jest to doskonałe rozwiązanie dla tych przedsiębiorców, którzy chcą sami decydować o czasie przerwy bez formalnego zawieszania działalności.
Urlop przy samozatrudnieniu nie jest niemożliwy, ale wymaga planowania, elastyczności i świadomości dostępnych narzędzi. Przerwa od pracy może przybrać różne formy: od zapisu w kontrakcie, przez workation, po zawieszenie działalności czy skorzystanie z wakacji składkowych. Warto z nich korzystać, bo wypoczynek to inwestycja w energię, świeże spojrzenie i nową motywację. To właśnie dzięki niemu przedsiębiorca wraca do pracy z głową pełną pomysłów i gotowością do podjęcia kolejnych wyzwań.