Fot. Bookero/oLIVE media
Bookero, polski start-up dostarczający system rezerwacji online, notuje wyraźne wzrosty. Przychody firmy wzrosły w stosunku do ostatniego roku o 27 proc., liczba użytkowników o 38 proc., a liczba rezerwacji o 58 proc., dochodząc do 250 tys. miesięcznie. Kolejnym krokiem w rozwoju Bookero jest ekspansja zagraniczna.
Ksiądz, ezoteryczka czy dźwiękoterapeuta, ale też prawnik, psycholog albo mechanik samochodowy. Te zawody dzieli niemal wszystko, ale łączy możliwość zapisu na konkretny termin wizyty. Zamiast mailowo lub telefonicznie dowiadywać się o ich dostępność, na wielu stronach można znaleźć kalendarz z możliwością zabukowania konkretnego dnia i godziny. Tego typu system rezerwacji dostarcza właśnie Bookero. Platforma oferuje elastyczny system rezerwacji, skierowany nie tylko do konkretnych branż, ale do wszystkich rodzajów biznesów.
Bookero rośnie. W planach ekspansja zagraniczna
Za pośrednictwem Bookero można też zarezerwować wizytę w wybranych urzędach. Platforma staje się coraz bardziej popularna, co przekłada się na notowane od kilku lat wzrosty. Przychody firmy w stosunku do ostatniego roku zwiększyły się o 27 proc., liczba użytkowników o 38 proc., a liczba rezerwacji o 58 proc., dochodząc do 250 tys. miesięcznie. Jak mówi założyciel i CEO Bookero Paweł Nowakowski, poza dalszym budowaniem pozycji na polskim rynku, kolejnym krokiem w rozwoju jest ekspansja zagraniczna.
– Analizujemy różne rynki pod kątem obecności konkurencji i nasycenia usługami tego typu – mówi Nowakowski. Jak podkreśla, Bookero oferuje przejrzysty system do zarządzania rezerwacjami, od których nie jest pobierana prowizja. Twórca start-upu przypomina, że nowi klienci mogą skorzystać z bezpłatnego dwutygodniowego okresu próbnego. Firma przygotowuje też specjalną ofertę dla klientów z branży beauty, którzy będa mogli skorzystać z jej najnowszego udogodnienia – związanego z usługą Zarezerwuj z Google.
Bookero zintegrowane z Google. Start-up działa charytatywnie
Bookero ogłosiło integrację z popularną funkcją Google w lipcu. Firmy, które korzystają z systemu, zyskają dodatkowy niebieski przycisk „zarezerwuj” widoczny na wizytówce, która wyświetla się na Mapach lub w Wyszukiwarce Google. Po jego kliknięciu użytkownik otrzyma informacje o oferowanych cenach i usługach wraz z kalendarzem ich dostępności. Bookero jest jednym z dwóch polskich produktów z segmentu rezerwacji online zintegrowanych z Zarezerwuj z Google.
W minionych miesiącach system był wykorzystywany do koordynacji działań wolontariuszy niosących pomoc osobom poszkodowanym w wyniku wojny w Ukrainie. Współpracę ze Bookero przedłużyło też Centrum Służby Rodzinie w Łodzi, a zaowocuje ona rezerwacją terminów na porady psychologiczne, prawne oraz dyżury specjalistów: funkcjonariuszy policji, pedagoga czy doradcy zawodowego. Start-up wspiera też schroniska dla zwierząt, udostępniając im za darmo swój system rezerwacji.