Portal biznesowy – Wiadomości / Informacje / Porady
Aktualności Pieniądze Reklama

Długi w branży meblarskiej

zadłużenie

Blisko 111 mln zł wynoszą zaległości finansowe branży meblarskiej. Według danych Krajowego Rejestru Długów w ciągu roku wzrosły one o 21 mln zł. Branża mocno odczuwa słabnącą koniunkturę, wysokie ceny energii potrzebnej do wyprodukowania towaru, zaporowe koszty pozyskania drewna oraz ostrą konkurencję azjatyckich firm, które rozpychają się na europejskim rynku. Nadzieję na poprawę daje prognozowane stopniowe ożywienie koniunktury gospodarczej w Polsce i UE, a także odbicie na rynku nieruchomości.

  • Od drugiego kwartału 2022 r. branża, na fali słabszego popytu w kraju i za granicą, notuje spowolnienie. Z ostatnich danych GUS wynika, że sprzedaż mebli w Polsce w sierpniu b.r. zmniejszyła się o 10,6 proc. w stosunku do tego samego miesiąca rok wcześniej. Do niższego popytu przyczynia się m.in. kryzys na rynku mieszkaniowym, skutkujący małą sprzedażą mieszkań, a w związku z tym i wyposażenia.
  • Obecnie w bazie danych KRD widnieje więcej niesolidnych płatników z branży produkcji i sprzedaży mebli niż rok temu. Teraz jest ich 3,2 tys., a w październiku ub.r. było 3 tys. Wzrosło także średnie zadłużenie, jakie obciąża jedną firmę. Aktualnie sięga ono 34,4 tys. zł, choć dwanaście miesięcy temu wynosiło 29,3 tys. zł.
  • Jednoosobowe działalności gospodarcze są winne kontrahentom 62,6 mln zł przy średnim zadłużeniu 24,1 tys. zł, natomiast spółki prawa handlowego powinny oddać partnerom handlowym 48,2 mln zł. Przeciętna wartość zaległych płatności w tej grupie sięga 46,8 tys. zł.
  • Wśród dłużników dominują producenci mebli – należy do nich ponad 3/4 nieuregulowanych zobowiązań, a obarcza ich kwota 78,6 mln zł. Reszta długu, czyli 32,1 mln zł, to zaległości finansowe sprzedawców mebli, zarówno hurtowni, jak i sklepów detalicznych.