Portal biznesowy – Wiadomości / Informacje / Porady
Aktualności

JAK NIE PRZEGRAĆ Z INFLACJĄ

Inflacja postępuje, mimo tarczy antyinflacyjnej. Koszty życia, żywność, paliwo, raty kredytu – wszystkie ceny idą w górę. Niestety nie zawsze równomiernie z naszym wynagrodzeniem. Tak duże podwyżki mogą spowodować jeszcze większe problemy finansowe w domu nie jednego Polaka.

Jak poradzić sobie z regulacją zobowiązań wobec rosnącej inflacji?

Po pierwsze niepłacenie rachunków za prąd, gaz, Internet czy światło nie rozwiązuje problemu, a jedynie odkłada go na później. Dlatego w tym przypadku, nie ma co kombinować. Musimy uregulować najważniejsze rachunki, a resztę dostosować do naszych możliwości.  Zastanówmy się z czego możemy zrezygnować. Być może za często pijemy kawę na mieście lub opłacamy abonament za telewizję kablową, mimo że wcale z niej nie korzystamy? Oczywiście nie chodzi o całkowite zrezygnowanie z przyjemności, ale ich ograniczenie.

Po drugie można uruchomić rezerwę finansową, czyli np. gdy masz samochód – możesz przesiąść się do komunikacji miejskiej. Można też sięgnąć do ,,skarpety” i uszczuplić budżet na ,,czarną godzinę”, jednak to już ostateczna metoda. Nigdy nie wiadomo, czy to właśnie ta godzina i czy ,,czarniejsza” jeszcze nie nadejdzie. Niestety nie każdy ma taką rezerwę i to duży błąd. Zawsze warto coś odłożyć, nawet jeżeli wydają się to początkowo małe kwoty, jak 20 zł tygodniowo, to po czasie uzbierają się większe sumy.

Po trzecie, jeżeli jesteś w sytuacji, gdzie żadne z powyższych Cię nie ratuje, to mamy dla Ciebie specjalne rozwiązanie. Musisz zastosować podstawową zasadę nieunikania kontaktu z wierzycielem. Być może wspólnie znajdziecie wyjście z sytuacji. Załóżmy, że brakuje Ci pieniędzy na zapłacenie rachunku za gaz. W tej sytuacji możesz skontaktować się z gazownią i złożyć pismo z prośbą o rozłożenie rachunku na raty. Takie pismo uwiarygodnić może zaświadczenie o zarobkach. Podobnie w przypadku energii elektrycznej- dostawcy często oferują możliwość rozłożenia rachunku na raty.

Co gdy naprawdę chcesz zapłacić, ale dalej nie jesteś w stanie? Większość instytucji jest przygotowana na taką okoliczność. Wtedy zapewne otrzymasz propozycję wakacji kredytowych, w ramach których spłata raty czy kapitału zostanie zawieszona. W przyszłości może to wydłużyć okres kredytowania lub podnieść raty, ale wciąż jest korzystną opcją w trudnym momencie.

Najważniejsze jest, aby nie znaleźć się w rejestrze dłużników, prowadzonym przez Biuro Informacji Gospodarczej. Dlaczego? Nie kupimy wtedy nic na raty w sklepie, nie otrzymamy pożyczki i nie podpiszemy umowy abonamentowej.

– Jedyną metodą, aby zniknąć z rejestru dłużników, jest spłacenie całości zobowiązania. Zanim to zrobimy, będziemy w bazie BIG, do której zapytanie wysyła wiele instytucji, nie tylko banki, zanim zawrą z klientem umowę. A dopisać do rejestru, po spełnieniu powyższych warunków, może nas każdy przedsiębiorca, nawet osiedlowy dostawca Internetu. Dlatego najkorzystniej jest zapobiegać, czyli wyjść z propozycją ugody zanim minie termin płatności za fakturę, aby porozumieć się w sprawie rat najpóźniej do 30 dnia od daty zapłaty – radzi Halina Kochalska z BIG InfoMonitor.

 

Powiązane artykuły

Niedoubezpieczenie to jeden z problemów wynikających z rosnącej inflacji

teoriabiznesu.pl

Wojna a biznes

teoriabiznesu.pl

Inflacyjny optymizm na rynku

teoriabiznesu.pl