Portal biznesowy – Wiadomości / Informacje / Porady
Pieniądze

Urlop jesienią – z egzotyczną walutą czy może jednak z euro?

Koniec lata to koniec wypoczynku. Tysiące Polaków wciąż wierzy w ów stereotyp, tymczasem jesienna aura nie stanowi żadnej przeszkody w zorganizowaniu wymarzonego urlopu. Może być wręcz motywatorem do zaplanowania udanych wakacji i to nie tylko dla osób, które lubują się w egzotycznych podróżach. Wiele przemawia za tym, aby wrześniowe lub nawet październikowe wakacje spędzić w strefie euro.

Najpiękniejsze miejsca na jesienny wypoczynek w strefie euro

W Europie jest wiele miejsc, które dopiero jesienią ukazują swoje najbardziej urokliwe oblicze. Jeśli więc tegoroczny urlop przypadł nam na czas „po sezonie”, możemy, uznać, iż jesteśmy szczęściarzami. Doskonałą propozycję na wrześniowe wakacje stanowi np. wycieczka do naszych zachodnich sąsiadów. Właśnie wtedy, gdy liście zaczynają opadać z drzew, warto przyjrzeć się wspaniałej architekturze bawarskich zamków. Zlokalizowany nieopodal miejscowości Hohenschwangau zamek Neuschwanstrin prezentuje się wówczas baśniowo, podobnie zresztą jak okoliczna przyroda. Bawarska część Alp jesienną porą sprzyja również wędrówkom po tutejszych szlakach. We wrześniu lub październiku polecamy odwiedzić także Toskanię, bo, choć miasta w tym regionie Włoch przez cały rok są oblegane przez turystów, wsie niekoniecznie – a właśnie one tworzą niepowtarzalny klimat dla wypoczynku u schyłku roku. Malownicze winnice i domki położone wśród toskańskich wzgórz tworzą niesamowitą aurę, pozwalając zapomnieć o wszelkich problemach codzienności. Jesień to też najlepszy czas na wyprawę w Dolinę Loary. Francuskie pałace, których nieodłącznym elementem są parki bądź ogrody zachwycają wtedy barwnym otoczeniem. Co istotne, obierając dowolny z wymienionych kierunków, pozostajemy w strefie euro, tak więc podróż nie będzie wiązała się z żadnymi skomplikowanymi formalnościami, a walutę kupimy praktycznie od ręki.

Wakacje za mniej niż 600 euro i inne zalety jesiennych podróży

Wyjeżdżając na wakacje jesienią zaoszczędzimy sporo pieniędzy, ponieważ ceny noclegów spadają po sezonie średnio o 25%. Zazwyczaj mniej będą kosztowały nas również bilety lotnicze bądź autokarowe. Wybierając się w podróż do najbardziej malowniczych zakątków Europy jesienną porą, najprawdopodobniej zmieścimy się więc w dość skromnej jak na urlopowe wojaże kwocie 600 euro lub nawet niższej.

Aby nie przekroczyć zaplanowanego budżetu trzeba oczywiście dokonać wymiany waluty tam, gdzie przelicznik euro będzie sprzyjał oszczędnej transakcji. Jak podejść do tego etapu przygotowań? Wiedząc ile kosztuje euro według wartości uśrednionej, pochodzącej z notowań Forex, wybór miejsca do przewalutowania środków mamy uproszczony – im kurs sprzedaży euro mniej różni się od średniego rynkowego, tym lepiej dla nas. Pamiętajmy o tym spoglądając na cennik w kantorze lub banku. W pierwszej kolejności warto „odwiedzić” kantory internetowe, jako że z racji specyfiki świadczenia usług online są one w stanie przedłożyć najbardziej atrakcyjne warunki wymiany waluty. Na stronie popularnego wśród entuzjastów zagranicznych wycieczek Walutomatu: https://www.walutomat.pl/kursy-walut/eur-pln/ aktualny kurs euro możemy sprawdzić o każdej porze dnia i nocy, ponieważ tabela kursów jest odświeżana co kilka sekund. Platforma na bieżąco publikuje również oferty użytkowników w ramach przewalutowań społecznościowych.
Jadąc na wakacje jesienią, oprócz tańszych wczasów, zyskamy także prawdziwy wypoczynek bez tłumu letnich turystów na każdym kroku. Swobodnie będziemy mogli zwiedzać zabytki albo delektować się regionalną kuchnią w miejscowych restauracjach nie rezerwując uprzednio stolika. Mniejszy ruch turystyczny to też większa szansa na wolne miejsce w komfortowym, niedrogim i dobrze zlokalizowanym hotelu.

Powiązane artykuły

Zakup euro po kursie własnym alternatywą dla negocjowania ceny z kantorem

teoriabiznesu.pl