Komisja Europejska za środkami dla Pomorza Zachodniego. Prezes Mojsiuk: „Przedsiębiorcom spadł kamień z serca”
Komisja Europejska zatwierdziła program Fundusze Europejskie dla Pomorza Zachodniego 2021-2027. To ważna decyzja, na którą przedsiębiorcy z Pomorza Zachodniego czekali od kilku miesięcy. Poprzedziły ją niełatwe negocjacje z Brukselą, ale finalnie do regionu może trafić 7 miliardów złotych. – Dla zachodniopomorskiej gospodarki to kolejny milowy krok w rozwoju. Wiadomość od Marszałka Olgierda Geblewicza bardzo nas ucieszyła i nie ukrywam, że wielu przedsiębiorcom po prostu kamień spadł z serca. Przed nami szereg ambitnych inwestycji, a w obecnej sytuacji kołem zamachowym gospodarki są inwestycje publiczne – komentuje Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
„Bez inwestycji publicznych czeka nas zapaść sektora budowlanego i nie tylko”
W perspektywie unijnej 2021-2027 do naszego regionu trafi 7 miliardów złotych. To kwota, która przeznaczona zostanie na inwestycje, modernizacje oraz realizacje ambitnych zadań realizowanych przez samorządy oraz przedsiębiorców.
– To dla naszego regionu i przedsiębiorców doskonała wiadomość. Przyznam, że czekaliśmy z rosnącym zaniepokojeniem jak wyglądać będzie redystrybucja środków unijnych w nowej perspektywie unijnej. Mamy już rok opóźnienia, bo niektóre kraje rozpoczęły wydawanie tych pieniędzy. Warto również dodać, że czas rozliczeniowy inwestycji w tej perspektywie skończy się w 2029 roku, co oznacza, że czasu jest mniej, a tempo działania musi być większe – mówi Hanna Mojsiuk.
– Pieniądze, które mogą trafić do naszego regionu będą wykorzystywane przez przedsiębiorców na inwestycje związane z innowacjami, rozwojem czy transformacją energetyczną. Każde środki proinwestycyjne są jak tlen w tym trudnym czasie, gdzie z jednej strony przedsiębiorców poddusza inflacja, a z drugiej galopujące wzrosty cen surowców energetycznych. Sektor budowlany czeka również na inwestycje publiczne: na modernizacje dróg, na budowę nowych obiektów kubaturowych. Traktujemy te środki jako gospodarcze koło zamachowe – mówi Hanna Mojsiuk, Prezes Północnej Izby Gospodarczej.
Nowa perspektywa unijna sprzyja innowacyjnym. Izba motywuje przedsiębiorców do zmian
Zatwierdzenie programu Fundusze Europejskie dla Pomorza Zachodniego nie oznacza, że pieniądze trafią do naszego regionu „na dniach”. Procedury będą jeszcze trwać, a atmosfera polityczna wokół KPO nie sprzyja przyspieszaniu tempa dystrybucji pieniędzy. Eksperci nie mają jednak wątpliwości, że należy możliwie szybko rozpocząć przygotowania do prowadzenia zadań inwestycyjnych, które będą mogły być wspierane ze środków unijnych.
– Namawiamy przedsiębiorców działających w sektorach, które będą mogły starać się o środki unijne, by zawczasu zebrały potrzebne dokumenty. To będzie bardzo szybka perspektywa unijna. W przypadku perspektywy 2014-2020 mieliśmy w sumie aż dziewięć lat, tutaj czas rozliczeniowy został skrócony o rok i rok przepadł na negocjacje. Jako Północna Izba Gospodarcza będziemy przygotowywać spotkania dla przedsiębiorców, by jak najszerzej przekazywać informacje kto może starać się o środki i w jakiej formie – mówi dr Piotr Wolny, dyrektor biura Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
– To będzie perspektywa unijna w której wysoki akcent kładziony będzie na nowoczesne technologie, rewolucję cyfrową, e-commerce i e-usługi. Przedsiębiorcy muszą zrozumieć, że technologizacja nie jest dzisiaj kwestią wyboru, a koniecznością. Na pewno środki z nowej perspektywy będą sprzyjać innowacyjnym firmom o szerokich horyzontach – mówi Piotr Wolny.
Informacje o spotkaniach dla przedsiębiorców w Północnej Izbie Gospodarczej już niebawem na naszej stronie internetowej.