Bank Pocztowy zdecydował się na zawieszenie wykonywania międzynarodowych przekazów pieniężnych poprzez MoneyGram do Rosji. Dotyczy to zarówno sieci własnej Banku Pocztowego, jak i 4700 placówek oraz filii placówek pocztowych.
Polacy od początku wybuchu wojny, starają się wspierać Ukrainę. Bank Pocztowy podobnie jak wiele innych odpowiedzialnych instytucji na świecie, podejmuje decyzję biznesową o blokadzie przekazów pieniężnych do Rosji, co jest mechanizmem pomocy.
– Polska i Polacy starają się wspierać naszych sąsiadów i przyjaciół z Ukrainy wszelkimi możliwymi sposobami. Blokada przekazów pieniężnych to jeden z takich mechanizmów. Można oczywiście przekazywać pieniądze poprzez MoneyGram w naszej sieci do Ukrainy. Te środki tam są bardzo potrzebne- mówi członek Zarządu Banku Pocztowego.
MoneyGram to największa sieć umożliwiająca przekazy zagraniczne, dlatego nadal można wykonywać przekazy międzynarodowe do ponad 200 krajów na całym świecie, w tym również do Ukrainy, gdzie środki finansowe są teraz bardzo potrzebne. Do odwołania w placówkach Banku Pocztowego oraz placówkach pocztowych nie ma możliwości nadania przekazu pieniężnego do Rosji. Taka decyzja wpisuje się w działania wspierające Ukrainę, to sprzeciw wobec Rosji, sprzeciw wobec wojny.
– Bank Pocztowy, podobnie jak większość odpowiedzialnych instytucji na świecie, podejmując dziś decyzje biznesowe dokłada starań, by stanowczo wyrazić swój sprzeciw wobec ataku Rosji na Ukrainę. Decyzja o zawieszeniu przekazów do Rosji wpisuje się w działania wspierające Ukrainę oraz sankcjonujące dokonaną przez Rosję, brutalną agresję na ten kraj – komentuje Prezes Zarządu Banku Pocztowego.
Współpraca Banku Pocztowego oraz MoneyGram trwa od 2008 roku. Co roku za pośrednictwem tych instytucji realizowanych jest ponad 500 tys. przekazów.