Poniżej przedstawiamy wywiad z dyrektorem marketingu w LifeTube, największej w Polsce agencji realizującej kampanie z youtuberami. Dowiemy się z niego jak prowadzić biznes filmowy. Po kilkudziesięciu konferencjach, na których występował i kilkuset godzinach szkoleń, które poprowadził, Kamil doszedł do wniosku, że pisanie własnego bio (i do tego w trzeciej osobie!) jest nieco dziwne i chyba czas z tym coś zrobić. Całe swoje doświadczenie postanowił więc skrócić do: „Dzielę się wiedzą o YouTube, youtuberach i influencer marketingu. Chętnie podzielę się również z Tobą :)”.
Biznes filmowy
Czym się obecnie zajmujesz i jaka jest grupa docelowa Twoich klientów?
Odpowiadam za wizerunek, marketing i komunikację LifeTube – agencji influencer marketingu i największej sieci zrzeszającej youtuberów w Europie Środkowo-Wschodniej. Naszymi klientami są agencje reklamowe, domy mediowe i marki (z każdej branży) działające w Polsce – dla których realizujemy kampanie na YouTube i/lub z udziałem youtuberów.
Co uważasz za najtrudniejsze w swojej pracy ?
Fakt, że influencer marketing (na YouTube i na taką skalę) to bardzo młoda branża. Po pierwsze – nie ma tu “od lat sprawdzonych rozwiązań”, wszystko musieliśmy wypracować sami. Po drugie – sporo pracy trzeba było włożyć – i oczywiście to proce, który nadal trwa – aby zdobyć zaufanie reklamodawców. Nie tylko pokazać im, że influencer marketing i YouTube działają nierzadko lepiej niż tradycyjne narzędzia, ale i dostarczyć im odpowiednią jakość i profesjonalizm w obsłudze klienta.
Jak starasz się dotrzeć do potencjalnego klienta?
Przede wszystkim stawiamy na dzielenie się wiedzą i doświadczeniami, na podstawie których możemy wypracowywać najlepsze praktyki i najefektywniejsze rozwiązania. Za tym idzie już cały szereg “narzędzi” – takich jak content marketing, PR, budowanie wartościowych dla odbiorcy owned media, organizacja szkoleń, udział w konferencjach i eventach branżowych, itp.
Jakie najtrudniejsze problemy pomagasz rozwiązać swoim klientom?
Osobiście – pomagam im zrozumieć jak działa influencer marketing i świat YouTube’a. Tak, aby mogli uczyć się na cudzych błędach i znajdować optymalne rozwiązania w swoich kampaniach. Jako LifeTube – realizujemy najbardziej kompleksowe kampanie z influencerami i pomagamy budować silną obecność marki na YouTube, a w efekcie w świadomości konsumentów. Szczególnie wśród millenialsów (18-35) i Z-tów – czyli w tzw. grupach hard-to-reach. To znaczy takich, na które tradycyjna reklama zupełnie nie działa – nie oglądają telewizji, mają zainstalowane AdBlocki, wyłapią każdy fałsz.
Prowadzę firmę produkującą np. odzież BHP. Czy reklama na Youtube jest także dla mnie ?
Oczywiście! Na YouTube jest wszystko – od muzyki i masowej rozrywki, przez poradniki makijażowe, gry, treści naukowo-edukacyjne, po najbardziej specjalistyczne materiały dotyczące dowolnych zagadnień. YouTube jest drugą co do wielkości wyszukiwarką internetową, która dodatkowo spięta jest również bezpośrednio z Google (na pierwszej stronie Google pojawiają się wyniki wyszukiwania także z YouTube). Gdybym prowadził firmę produkującą BHP stworzyłbym kanał z odpowiednimi materiałami wideo wypozycjonowanymi np. na takie frazy jak: “jak wybrać odzież roboczą”, “zasady BHP w pracy”, “testy odzieży roboczej” itp. Po optymalizacji SEO, zadbałbym o odpowiednią dystrybucję organiczną (czyli crossy z odpowiednimi influencerami) i płatną (dobrze targetowana promocja płatna), a następnie zajął się przekierowaniem ruchu do mojej strony internetowej lub e-sklepu. Przez linki, karty i ekrany końcowe i remarketing.
Przykłady już istnieją. Wpisałem przed chwilą w Google “safety clothes review” – jeden z wyników w drugiej linii – film pt. “Why to Wear Chainsaw Safety Chaps”
pokazujący różne produkty. Prawie 2 mln wyświetleń.
Co Twoim zdaniem decyduje w dużej mierze o sukcesie Youtuberów ?
Przede wszystkim ich autentyczność, “interaktywność” i bliskość z odbiorcą. Celebryci żyją w świecie ścianek z fotoreporterami, gali i czerwonych dywanów. Influencerzy są tacy jak my. Mają te same problemy i opowiadają o rzeczach, które bezpośrednio nas dotyczą lub interesują. Do tego bezustannie wchodzą w interakcje ze swoimi fanami. Odpisują na wiadomości i komentarze. Dostosowują się do porad i próśb swoich widzów. Spotykają się z nimi na różnych wydarzeniach i tak zwanych meet-upach. Skupiają wokół siebie ogromne społeczności fanów, którzy uwielbiają ich za to, co robią i w jaki sposób o tym opowiadają.
Na YouTube jest wszystko – od muzyki i masowej rozrywki, przez poradniki makijażowe, gry, treści naukowo-edukacyjne, po najbardziej specjalistyczne materiały dotyczące dowolnych zagadnień. YouTube jest drugą co do wielkości wyszukiwarką internetową, która dodatkowo spięta jest również bezpośrednio z Google (na pierwszej stronie Google pojawiają się wyniki wyszukiwania także z YouTube).
Załóżmy że jestem nauczycielem. Chciałbym założyć videoblog o matematyce, ponieważ w tej dziedzinie czuję się najlepiej. Przeglądam Youtube i okazuje się, że kanałów o tej tematyce jest bardzo dużo. Jak się wyróżnić spośród setek materiałów o takiej samej tematyce ?
Istnieje taka teoria “everything is a remix” mówiąca o tym, że wszystko co powstaje jest przekształceniem, połączeniem i/lub ulepszeniem czegoś, co już kiedyś powstało. Na YouTube bywa podobnie. Czasem – zamiast szukania najbardziej oryginalnych i udziwnionych rozwiązań – warto skupić się na sprawdzonych formatach i po prostu realizować te, które działają. Może trochę lepiej, może nieco inaczej lub bardziej w swoim stylu. W Polsce YouTube’a ogląda 21 milionów osób – ciągle jest miejsce na to, żeby znaleźć swoją widownię w dowolnej niszy tematycznej.
Posiadam smartfona z przeciętną kamerą. Czy jest to przeszkoda w tworzeniu swojego kanału ?
Aktualnie YouTube i twórcy wideo mocno się sprofesjonalizowali i przeciętna kamera telefonu może już nie wystarczyć. Szczególnie, jeśli poważnie myślimy o rozwinięciu popularnego kanału. Oczywiście, internet ma to do siebie, że jakość produkcji nie jest najważniejsza, najważniejsza jest treść i odpowiednia forma jej przekazu. Wideo musi jednak spełniać pewne “minimalne wymagania”. Najlepiej: odpowiednia jakość obrazu (zamiast przeciętnej kamery w telefonie wystarczy podstawowy aparat foto), dobry dźwięk (to bardzo ważne, warto więc zainwestować w mikrofon) i oświetlenie (które też można dostać w budżetowej wersji). Tworzenie własnego kanału nie jest drogie i nie wymaga ogromnych nakładów, jednak czasy kręcenia “telefonem na patyku” dawno się już skończyły.
Aktualnie YouTube i twórcy wideo mocno się sprofesjonalizowali i przeciętna kamera telefonu może już nie wystarczyć. Szczególnie, jeśli poważnie myślimy o rozwinięciu popularnego kanału.
Bardzo dużo mówi się o zarobkach na Youtube. 1000 wyświetleń = 100 zł itd. Jakie są możliwości zarabiania na swoim kanale i czy rzeczywiście YT rozlicza za wyświetlenia każdego filmu tak samo ?
Zdecydowanie nie jest tak, że istnieje jedna stawka za 1000 wyświetleń. Reklamodawcy płacą za wyświetlenia reklam konkretnym odbiorcom. Płacą też za kliknięcia lub obejrzenia reklamy (czyli wyświetlenia powyżej 30 sekund lub całości, jeśli wideo jest krótsze). Stawka wypłacana youtuberowi przez YouTube zależy więc od tego, kto ogląda jego filmy, jakie reklamy zostały mu wyświetlone i czy jego widz je obejrzał lub kliknął, czy pominął zaraz po ich wyświetleniu. Niezależnie od tego, nie jest to jednak podstawowe źródło dochodu youtuberów – szczególnie w Polsce.
Najbardziej intratne są komercyjne współprace z markami i udział w ich kampaniach. Influencer marketing na naszym rynku stale się rozwija, a wynagrodzenia najpopularniejszych youtuberów sięgają czasem 6-cyfrowych kwot. Oczywiście zależy to od bardzo wielu czynników, ilości świadczeń, licencji na wykorzystywanie wizerunku. Jest to już jednak profesjonalny biznes. W 2017 roku wszystkim twórcom zrzeszonym w LifeTube wypłaciliśmy łącznie ponad 15 milionów złotych. Było to o 41% więcej niż rok wcześniej, a trend jest ciągle rosnący.
Pozycjonowanie na YouTube
Czy istnieje pozycjonowanie w wyszukiwarce na Youtube, podobnie jak to jest w wyszukiwarce Google ?
Jak najbardziej! I tak jak opisywałem wcześniej – to bardzo ważny element na YouTubie zarówno dla marek, jak i samych twórców. W LifeTube mamy cały dział “Support”, który ciągle się szkoli, zdobywa różne google’owe certyfikaty i analizuje działanie algorytmów platformy. Odpowiadają m.in. za optymalizację kanałów – czyli SEO na YouTube i “zaprzyjaźnianie” wideo z mechanizmami YouTube’a. Wpływ na to, czy dany film odpowiednio się wyświetla, jest kolejkowany jako następny, umieszczany w polecanych, na stronie głównej itd. – ma bardzo wiele czynników. m.in.: odpowiedni tytuł, opis, tagi filmu i kanału, minaitura, ekrany końcowe i karty, a nawet nazwa pliku.
Założyłem kanał w którym przedstawiam produkty do pielęgnacji ciała. Czy lepiej częściej publikować krótkie filmy, czy przedstawić obszerny materiał na temat znalezionych produktów w dłuższych odstępach czasowych?
Niestety, ale nie ma tu złotej reguły. Pod tym względem nie tylko bardzo różnią się od siebie kategorie tematyczne (np. gamerzy publikują filmy średnio co 2 dni, kanały popularnonaukowe co 10), lecz również same kanały. Istnieją youtuberki beauty nagrywające daily vlogi (czyli jak sama nazwa wskazuje – codziennie). Są i takie, które nad materiałem pracują naprawdę długo i publikują jedynie raz na jakiś czas. Najważniejsze jednak to być w tym konsekwentnym i regularnym – tak, aby przyzwyczaić swoich widzów i wyrobić w nich pewien nawyk – czy nowy film na kanale znajdą codziennie, czy muszą poczekać na nowy odcinek co tydzień.
Kiedy i gdzie planujesz przeprowadzić najbliższe szkolenie z zakresu Video Marketingu w którym opowiadasz jak zrobić biznes filmowy?
Od czasu do czasu pojawiam się na różnych konferencjach branżowych – najbliższa to InternetBeta w Rzeszowie 19-21 września. Dość intensywny będzie październik – InDigital Marketing (3-4.10, Warszawa), Kongres Online Marketingu (11.10, Warszawa), Mobile Silesia (18.10, Zabrze), Kongres PR i komunikacji (24.10). Ale poza konferencjami często bywam również w agencjach reklamowych lub działach marketingu różnych marek. Wystarczy odezwać się do mnie na LinkedInie lub mailowo (kamil.bolek@lifetube.pl). Jak widać – lubię mówić …o YouTube, youtuberach, influencer marketingu czy kilku innych mniej służbowych tematach 😉
Teoriabiznesu.pl prowadzi wywiady z przedsiębiorcami i freelancerami, którzy poprzez pomoc innym mają możliwość zareklamować własną markę.